Leszno

Biorąc pod uwagę fakt, że byłem na urlopie, a także to, że wszystkie większe miasta wokół Poznania już odwiedziłem, zdecydowałem się zwiedzić Leszno.
Ogólnie miasto wydało się miłe i przytulne, a dobra pogoda mogła tylko ulepszyć moją podróż.
Przedsiębiorstwo.
Koleje.
Nawigacja.
Ulica prowadząca od dworca do centrum. Przypomina mi Dworcową w Bydgoszczy.
Po drodze spotyka się porzucone budynki.
Ciekawie, że przy skrzyżowaniach i zakrętach ulicznych tabliczki nawigacyjne nie są powieszone na budynkach, tylko postawione na słupach.
Poczta.
Jest dużo drzew.
W Lesznie jest ładne stare miasto. Same budynki może nie są bardzo wyrafinowane architektonicznie, ale wąskie uliczki są przyjemne same w sobie.
Ciekawy kształt domu.
Młyn.
Przy dworcu magazyn, czy coś w tym stylu, przerobili na dom mieszkalny.
Zwiedzono

18 pażdziernika

Sfotografował

Arsen Mosiichuk

Zredagowała

Weronika Jabłecka

Wcześniej